Nie udał się naszemu zespołowi wyjazd do Ciska, przegrywamy 2 – 0 jednak wynik nie w pełni odzwierciedla przebieg spotkania w którym to Pogoń była stroną przeważającą.
Zapraszam na relację.
Skład: Czerwiński – B. Wójtowicz, M. Wójtowicz, Jazowiecki, Pietruszka – Maciuch, ( Siorak 73’), Wicher (Rudolf 45’) , Stanek ( Chudy 72’), Mazur, Olejnik – Rudzki
Pierwsza połowa:
Mecz w Cisku odbył się w idealnych do gry warunkach, doskonale przygotowana murawa oraz piękna pogoda sprzyjała zawodnikom oby zespołów. Pierwszy strzał oddał zawodnik Victorii, jego strzał z woleja nad poprzeczką. Za faul na wychodzącym sam na sam zawodniku gospodarzy żółtą kartką ukarany został Bartosz Wójtowicz. Pierwszy strzał naszego zespołu oddał Maciuch z dwudziestego metra, piłka tuż obok słupka. Strzał gospodarzy po dobrym podaniu z linii autu, piłka nad spojeniem bramki. Dobra akcja Olejnika, mija obrońców i podaje piłkę do Mazura, mocny strzał naszego napastnika z 6 metrów na róg wybija bramkarz Victorii. Chwilę później Olejnik strzela zza pola karnego, bramkarz wybija na róg. Z rzutu rożnego wrzuca Mazur, najwyżej skacze Wicher i strzela, piłkę przejmuje bramkarz. Wychodzący na wolną pozycję Rudzki zostaje faulowany, obrońca gości otrzymuje drugą żółtą kartkę i osłabia gospodarzy, gramy z w przewadze jednego zawodnika. Strzał z rzutu wolnego minimalnie nad poprzeczką wykonał Rudzki. Kolejna dobra akcja Olejnika, po minięciu obrońców podaje do Rudzkiego, nasz kapitan strzela mocno lecz w bramkarza. Do przerwy 0:0.
Druga połowa:
Spotkanie w Cisku kończy się bolesną dla zespołu porażką. Przez większość spotkania nasz zespół przewarzał i stworzył więcej sytuacji do zdobycia bramki, przez prawie godzinę graliśmy w przewadze, jednak po prostych błędach gospodarze strzelają nam dwa zwycięskie gole. Gospodarze muszą być zadowoleni z wyniku, gdyż mógł on być zupełnie inny.
brawo panowie brawo;) godzine grac w przewadze i nie strzelic bramki to tylko mozna pogratulowac wyniku;)))) gratuluje..........
Skorpi chyba Cię tam nie było jeśli tak piszesz. Mimo, że brakowało naszym chłopaką skuteczności to ja osobiście uważam, że to właśnie Pogoń przeważała w tym meczu. Na dodatek sędzia nam "nie pomagał". Prócz tej sytuacji w której sędzia nie uznał nam karnego, ani strzelonej bramki była jeszcze jedna, a nawet dwie w której sędzia powinien podyktować rzut karny dla pogonistów! zabrakło nam też odrobiny szczęścia, no i na koniec (moim) zdaniem złe ustawienie. Trzeba chyba jednak grać od początku meczu dwoma napastnikami. Podobał mi się w tym spotkani zawodnik z numerem 4- "Gała"Powinien częściej i więcej dostawać możliwość gry w meczach. Wspólnie z Rudolfem mógłby tworzyć świetny atak.Na koniec napisze jeszcze, że dobrze się stało, że jest nowy trener, ale zarząd TEN SAM!! nie ma byłego, trenera w zarządzie, są dwie czy trzy nowe twarze (ok) ale "stare gęby" wciąż są- duży minus :(
.... kropkowanie przekleństw oraz obrażanie zawodnika, pierwsze ostrzeżenie potem ban.
Kogo ty banem straszysz?? Chłopaku !Zawsze można założyć kolejny "nick" a biorąc pod uwagę dynamiczne IP w większości dziś dostępnych na rynku łączy, to możesz sobie nachuchać. A wracając do meczu - karta się będzie musiała kiedyś odwrócić bowiem drużyna nie gra źle, jedyne do czego można mieć zastrzeżenia to skuteczność. Myślę że na tę chwilę więcej pożytku z przodu było by z Rudolfa ( jeśli mamy koniecznie grać jednym napastnikiem ). Szkoda kolejnych straconych punktów, zwłaszcza ze konkurencja odjeżdża.
od rozdawania banow jestem ja i niewidzialem zeby ktos jeszcze na niego zasluzyl... zapraszam do dyskusji na temat
Najlepiej to bylo by dac szanse rezerwowym ... tylko ze tak naprawde ich nie ma ;] .... wiec moze zostawic jak jest i czekac az sie stanie jakis cod i zaczna grac to czego trener od nich oczekuje ;] W kazdym meczu tracimy bramki po bledach obroncow ...
panowie co tu duzo gadac mamy bardzo słaba obrone bardzo słabą trzeba sciagnac jakis obronców nie ma co.
nie zgadzam się ze obrona tak bardzo odbiega od reszty !! co tu dużo mówić ta sama obrona była najlepsza obroną w rundzie jesiennej (w wiosennej za Wesołowskiego grał Muzyka) ale utrzymali wysoki poziom. Mnie martwi postawa pomocników i napastników 3 mecze 1 bramka - straszna nędza ... a możliwości są dużo większe !!
panie popatrz jakie bramki tracilismy wszystkie przez błedy obroncow i to takie błedy ze az sie pałakac chce.a w meczu 10 na 11 to oni nie powinni przejsc przez połowke a juz nawet nie mowie o strzeleniu gola.a poza tym to popatrz na cała tamtejsza runde ile na wiosne starcili bramek i ile na jesien i policz w 2 rundzie ile pogon wygrała meczu ze sciagnietymi gwiazdami z 4 lig niby takie gwiazdy a odlicz walkowery za branice za racławice to zdobyli mniej pónktów niz w 1 rundzie bez gwiazd tylko ze zwykłymi grajkami.
Różnica jest taka, że w tamtym sezonie na obronie był Muzyka. Patrząc na to przez pryzmat czasu to jednak był to mocny filar naszej lini defensywnej. Dodać trzeba też, że Pietruszka grał w środku i tu właśnie uważam za duży błąd, stawiając go w innym miejscu przez nowego trenera. Grzesiek powinien grać na pozycji z poprzedniego sezonu, a na pewno będzie to z dużym zyskiem dla naszego zespołu.Dobrze, że trener sprawdza różne rozwiązania i chce wprowadzać rozmaite innowacje, ale prawda jest taka, że dobrych i sprawdzonych rzeczy lepiej nie zmieniać bo chcąc polepszyć sobie coś co jest już optymalnie dobre można tylko zaszkodzić.
zle jest ustwinie powini zagrac dwoma napastnikami skrzydla sa dobre ale nie przynasza nic poniewaz pan rudzki nie potrafi sie ustwaic na szpicy
panowie muzyka grał w 2 rundzie dopiero jak przestał jaszczułt grywac brakuje muzyki pogody jaszczułta nie ma co ukrywac jak był na srodku obrony jaszczułt w 1 rundzie lub na bocznej obronie to zauwazcie ze pogon wygrywała a bramek nie traciła.a w drugiej rundzie muzyka tez bardzo dobrze grał na obronie z pietruszka
a najwiecej brakuje kłosowskiego bo by z olejnikiem tworzyli najlepsza pomoc w lidze okregowej